Początek
stycznia to czas, kiedy wiele osób głośno deklaruje różnego rodzaju
postanowienia noworoczne. Później, w trakcie roku, z ich wypełnieniem bywa
różnie, ale w momencie deklaracji zapał jest duży. Czasem postanowienia bywają
zbyt ambitne lub pracochłonne i ciężko je zrealizować, dlatego mam dziś dla
wszystkich pomysł na banalnie proste postanowienie, które na koniec roku może
skutkować znacznymi oszczędnościami w prywatnych budżetach i w którego
wypełnieniu znacząco Wam pomożemy. Pomysł ten jest skierowany do tych osób,
które spłacają kredyty i wygląda następująco: w 2015 roku obniżę swoje raty
kredytowe. A dlaczego jest banalnie prosty? Bo wystarczy zeskanować umowy
swoich kredytów i/lub harmonogramy ich spłat i przesłać je do nas. My zajmiemy
się ich analizą i zaproponujemy na końcu konkretne rozwiązania. I nie ma
znaczenia czy jest to kredyt gotówkowy, hipoteczny, firmowy, karta kredytowa
czy pożyczka poza bankowa. Poszukać oszczędności można zawsze i jest to nawet
wskazane. Skoro regularnie robi się przegląd samochodu to dlaczego nie zrobić
przeglądu swoich zobowiązań kredytowych?
Rynek się zmienia, pojawiają się nowe
oferty i promocje, klienci zmieniają pracę lub zwiększają się ich dochody, a
wszystko to powoduje, że zdolność kredytowa dziś może wyglądać zupełnie inaczej
niż w momencie zaciągnięcia kredytu. A ratę kredytu można przecież obniżyć na
wiele sposobów. Część banków udziela dziś kredytów na dłuższe okresy niż
kiedyś, swoje zobowiązania zawsze też można połączyć w jeden kredyt, czasem
wystarczy zrezygnować z drogiego ubezpieczenia do kredytu dzięki czemu oprócz
niższej raty otrzymuje się także zwrot części składki – to tylko wybrane
pomysły, których oczywiście może być znacznie więcej. Dlatego warto zadbać o
swoje zobowiązania i poszukać w nich oszczędności, tym bardziej, że to nic nie
kosztuje. Za analizę umów, wyszukanie korzystniejszej oferty oraz
przeprowadzenie wszystkich formalności związanych ze złożeniem wniosku klient
nie płaci żadnych prowizji, a jedyne co trzeba zrobić to zmusić się do
odszukania i przesłania nam kilku dokumentów. Jeżeli kogoś zainspirowałem do
działania powyższym wpisem to zapraszam do kontaktu – na początek wystarczy
wypełnić formularz, do którego link zamieszczam tutaj. Jeżeli nie zainspirowałem
to życzę miłego płacenia kolejnych rat kredytów w dotychczasowej ich wysokości.
Istnieje jeszcze możliwość, że zaglądający tu posiadacze kredytów świetnie
potrafią się poruszać wśród ofert kredytowych, wybierać tylko te najlepsze i
jeszcze negocjować z bankami ich warunki – tym wszystkim szczerze gratuluję J
no super artykuł :) motywujący rzeczywiście do tego, żeby swoich pieniędzy zwyczajnie nie wyrzucać w błoto tylko się trochę zastanowić coi jak, więc jak najbardziej popieram to rozwiązanie :) pozdrawiam i aż sama pomyślę jak to wygląda u mnie w domowych budżetach ;p
OdpowiedzUsuńDobry pomysł dla ludzi, którzy spłacają kredyty. Większość z nich spłaca je i tyle- nie interesują się tym, że gdzieś mogą otrzymać ten kredyt na lepszych warunkach, a więc mogą refinansować ten kredyt, aby mieć lepiej. Ludzie są wygodni i za leniwi, żeby sprawdzać takie rzeczy.
OdpowiedzUsuńja w nowym roku chcę uporać się z moimi problemami finansowymi, ponadto chciał bym w końcu obronić swoją pracę magisterską.
OdpowiedzUsuńKażdy swój kredyt chce spłacić jak najszybciej, a jednak przenoszenie kredytów kojarzy się z odkładaniem wszystkiego w czasie. Mało ludzi ma pojęcie o refinansowaniu kredytu. Mało kto wie, że taka możliwość jest.
OdpowiedzUsuńNo to prawda jest, ale co poradzić :)
OdpowiedzUsuńja właśnie spełniłem swoje postanowienie noworoczne i otworzyłem własną firmę !!!!!
OdpowiedzUsuńJa akurat kredytów póki co nie mam (i mam nadzieję, że jak najdłużej). Faktycznie przeniesienie kredytu do innego banku w celu obniżenia kosztów to dobry początek roku. Ja zabieram się za moje noworoczne oszczędzanie.
OdpowiedzUsuńI jak tam wasze postanowienia? moje wczoraj legły w gruzach i to wszystkie na raz ;/
OdpowiedzUsuńSzkoda Draven że się nie udało. Ja w swoich się utrzymuję i teraz jeszcze wielki post się zaczyna więc będę miał jeszcze większą motywację.
OdpowiedzUsuńja dzisiaj przegrałam z moimi postanowieniami :( długo się trzymałam ale szkoda że nie dałam rady si na zawsze zmienić ;/
OdpowiedzUsuńJa się pochwalę że udało mi się zachować dalej moje noworoczne postanowienia i mam z nich całkiem dobre wyniki :)
OdpowiedzUsuńJa zdecydowanie mam swoje postanowienie noworoczne. Mam zamiar, i wreszcie mnie na to stać, zacząć inwestować w swoją firmę! A zacząć chcę od wdrożenia nowego oprogramowania, mianowicie microsoft dynamics partners , mam nadzieję, że to się opłaci!
OdpowiedzUsuńJa w przyszłym roku postanowiłam spełnić wreszcie swoje największe marzenie. które zawsze spychałam na bok, bo były rzeczy ważniejsze, albo zawsze było za mało kasy :) Mianowicie bardzo chciałabym wdrożyć się w sztukę barmańską! Dlatego zaczęłam już odkładać pieniądze na szkolenia barmańskie i już nie mogę się doczekać!
OdpowiedzUsuń