poniedziałek, 25 kwietnia 2016

Kredyt gotówkowy - kilka wskazówek dotyczących wyboru banku


Wiosna to czas, kiedy kredyty gotówkowe cieszą się znowu większym zainteresowaniem. Znowu większym, bo początek roku zawsze powoduje spowolnienie po świątecznych szaleństwach zakupowych. Od marca-kwietnia ruch ponownie robi się większy, dlatego pomyślałem, że napiszę Wam kilka wskazówek. Jak zatem sprawnie znaleźć odpowiedni dla siebie kredyt gotówkowy? Oczywiście najlepiej w tym celu skontaktować się z nami, bo my to zrobimy szybko i profesjonalnie, a klient na końcu dostanie dobrą ofertę, po drodze nie przejmując się formalnościami. Ale jeżeli ktoś jeszcze nie przekonał się do doradztwa kredytowego prowadzonego w poważny sposób i woli samemu tracić czas na żmudne poszukiwania oferty, to poniżej zamieszczam kilka podpowiedzi, które mam nadzieję ułatwią życie. Nie obejmują one parametrów cenowych, a odnoszą się bardziej do profili klientów i cech kredytów, które bardzo różnie są traktowane przez poszczególne banki. Czyli dają informacje, do których oczywiście samemu można dotrzeć, ale może zając to dużo czasu. No to teraz w punktach:

- Masz kiepski BIK? Albo coś Ci odbiło i nabrałeś chwilówek, które teraz chcesz skonsolidować? Idź do Aliora. Będzie drogo, ale szanse na kredyt na pewno większe niż w innych bankach

- Pracujesz za granicą i zarabiasz w innej walucie niż PLN? Po kredyt idź do Pekao SA.

- Masz już baaaardzo dużo kredytów, które chcesz połączyć w jeden kredyt? Idź do Raiffeisena, w tym banku konsolidują do 12 zobowiązań.

- Uzyskujesz dochód z wynajmu mieszkania, ale dzieje się tak od niedawna? W takiej sytuacji rozmawiaj z mBankiem, ten bank dochód z najmu akceptuje już po 3 miesiącach.

- Pracujesz, uzyskujesz dochód, ale masz umowę na zastępstwo? Idź do Aliora.

- Jesteś taksówkarzem, prowadzisz działalność gospodarczą i rozliczasz się na zasadzie ryczałtu lub karty podatkowej? Tego profilu banki nie lubią, ale jeżeli jesteś jego reprezentantem to zacznij poszukiwania kredytu od Pekao SA.

- Jesteś rolnikiem? Najbardziej polubi Cię Getin. Pewnie z czasem okaże się, że Ty go nie polubisz, ale dla profilu rolnika to dobry kierunek. Getin do liczenia zdolności kredytowej zaakceptuje faktury, hektary przeliczeniowe, dopłaty z ARiMR.

- Miałeś w przeszłości opóźnienia w spłatach innych kredytów, które widać w BIK-u? Jeżeli te problemy były przejściowe i nie narozrabiałeś zbyt mocno to idź do mBanku. Tam raport BIK analizują tylko za ostatnie 6 miesięcy.

- Chcesz wziąć kredyt, ale nie chcesz o tym mówić mężowi lub żonie? Wybierz Eurobank, w którym do 50 tys. PLN zgoda nie jest wymagana.

- Jesteś obcokrajowcem, ale masz kartę stałego pobytu i zarabiasz w Polsce? Zacznij poszukiwania kredytu od Pekao SA.

Oczywiście można powyższą listę rozbudować o kolejne punkty, ale na dziś już wystarczy. Jeżeli ktoś poczuł się pominięty to niech wpisze swoje pytanie w komentarzu lub najlepiej skontaktuje się bezpośrednio z nami. A jeżeli komuś powyższy wpis pomógł, ale nie chce złożyć wniosku o kredyt za naszym pośrednictwem, to niech chociaż kliknie w reklamę znajdującą się pod postem J J J


4 komentarze:

  1. Pracujesz za granicą i zarabiasz w innej walucie niż PLN? Po kredyt idź do Pekao SA.

    Mógłbyś więcej powiedzieć o tej ofercie.?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Akceptowane źródła dochodów to: umowa o pracę, kontrakt menedżerski/marynarski, emerytura/renta zagraniczna. Teoretycznie max kwota kredytu to 100 tys. PLN. Po więcej szczegółów zapraszam do bezpośredniego kontaktu (dane w zakładce "kontakt").

      Usuń
  2. Marcin, orientujesz się czy mBank te dochody z najmu liczy od razu w 100%? Gdzieś czytałem, że po 3 miesiącach uwzględniają tylko połowę ich wysokości, a dopiero po pół roku całość. Jak to w końcu jest?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Według mojej wiedzy bank do liczenia zdolności kredytowej przyjmie dochód z najmu pomniejszony tylko o podatek i ewentualne koszty eksploatacji, ale te najczęściej ponosi wynajmujący. O uwzględnianiu tylko połowy dochodu nic nie słyszałem.

      Usuń